GRUDZIEŃ 2019
Gdzie jesteś Boże? Wbrew nadziei uwierzyć nadziei – o drodze, którą każdy z nas musi przejść. Drodze z rozumu do serca.
Porównanie Gedeona, Dawida, Elizeusza jak Bóg ich powołał do służenia dla siebie.
efekt finalny adoracji Błogosławieństwo… [piąty klucz Lozano] czyli powrót do domu, do serca Boga.
KAPŁAN
Adwent to czas oczekiwania, ale też czas by w zimowej porze rozgrzać się Bożą obecnością. Przede wszystkim wyrzec się letniości. Co to za podstawa wiary – letniość? Wierzysz? Tak, ale… Ale. Na moich warunkach. I to jest kolejny etap pracy, tej gotowości na przyjście. Zapytać siebie, jak wierzysz? W letni sposób, gorący czy zimny? Jeśli jesteś letni, aprobujesz Pana Boga tylko na swoich warunkach, znajdziesz tylko siebie. Po prostu przeglądasz się w lustrze. Adwent polega na tym, żeby rozbić lustro. I przejść na drugą stronę. Odkryć, że jest tam ktoś, kto mnie szuka. I na mnie czeka. Bóg.
Podczas dzisiejszego rozważania wraz z Gedeonem, Dawidem, Elizeuszem, Maryją i Panem Jezusem zobaczymy Bożą obecność w ich życiu.
OSOBA 1
Powołanie Gedeona (Sdz 6, 11-24)
Anioł, który przychodzi do Gedeona wita go słowami: Pan jest z tobą dzielny wojowniku! Cóż one oznaczają? Co znaczy być dzielnym wojownikiem w oczach Bożych? Dzielny wojownik to osoba walcząca z szatanem w obronie świętości swojej i swoich bliskich, tych za których jest odpowiedzialny. Dzielny wojownik to osoba, której towarzyszy Boże Błogosławieństwo, której towarzyszy Pan Bóg.
Anioł zapewnia Gedeona – Pan jest z Tobą. Z tobą, dla którego dobro twoich bliskich jest ważne, dla którego stan łaski uświęcającej jest ważny, dla którego relacja z Bogiem jest ważna. Pan jest z Tobą, błogosławi Ci każdego dnia, a jak błogosławi to robi to naprawdę, bezwarunkowo, i rzetelnie. W Piśmie Świętym człowiek błogosławiony znaczy szczęśliwy. Cóż więc znaczy, że Bóg błogosławi mi, błogosławi tobie – Bóg Ojciec wszystkich świateł chce byśmy byli szczęśliwi, byś ty był szczęśliwy /była szczęśliwa. Chce by każdy z nas miał siłę i narzędzia to tego by toczyć zwycięskie walki o świętość naszą i naszych rodzin, naszych bliskich.
OSOBA 2
Choć jak przyglądniemy się historii Gedeona to ciężko dopatrzeć się w niej Bożego błogosławieństwa. Trwa wojna, Madianici niszczą wszystko co napotkają na swojej drodze, plony są zniszczone, wszystko co w tak wielkim trudzie zostało posiane jest zniszczone, zboże które usiłuje wymłócić Gedeon jest niedojrzałe i tak na długo nie wystarczy, nie nadaje się do przechowywania. Sytuacja po ludzku jest nie tylko trudna, ale wydaje się wręcz bez rozwiązania. I właśnie do tej bezsilności Gedeona przychodzi Anioł. Ba oczekuje od niego wiary, wiary podobnej do wiary Abrahama, który to wbrew nadziei uwierzył nadziei. Gedeon jak bardzo by się nie starał mieć nadzieję, na to że wszystko się ułoży, to rozsądek mu słusznie podpowiada, że okoliczności są jakie są. A z faktami się nie dyskutuje, albo czeka ich śmierć z głodu, albo zginą z ręki wojska Madianitów. I o to też pyta Anioła: «Wybacz, panie mój! Jeżeli Pan jest z nami, skąd pochodzi to wszystko, co się nam przydarza? Gdzież są te wszystkie dziwy, o których opowiadają nam ojcowie nasi, mówiąc: „Czyż Pan nie wywiódł nas z Egiptu?” A oto teraz Pan nas opuścił i oddał nas w ręce Madianitów».
I jak to zwykle bywa w relacji człowieka z Bogiem, Gedeon otrzymuje rzetelną, kompletną i wyczerpująca opowiedzić od Anioła, tak że już teraz wszystko wie i rozumie. Odpowiedz Anioła brzmi: «Idź z tą siłą, jaką posiadasz, i wybaw Izraela z ręki Madianitów. Czyż nie Ja ciebie posyłam?»
OSOBA 3
Gedeon tak jak my znał Biblię – zapisy zamierzchłych czasów, historie do poczytania, kiedy to Bóg Wspierał Izraelitów przy wyjściu z Egiptu. Piękne czasy, ale teraz w życiu Gedeona nic z Bożego błogosławieństwa nie pozostało, to tylko wspaniałe historie z zamierzchłych czasów. Bo teraz trzeba się namęczyć w ciężkich czasach, chować zboże przed najeźdźcami. Ile razy my powtarzamy jak Gedeon że mamy ciężkie czasy. A tu nagle Gedeon słyszy słowa anioła, Pan jest z tobą dzielny wojowniku, co za wspaniałe słowa od anioła słyszy, ale przecież on nie doświadcza Boga w swoim życiu. Jedynie gdzie Boga Gedeon mógł znaleźć, to były historie z odległych czasów, czasów wsparcia Boga w wyjściu z ziemi egipskiej.
chwila ciszy
Gedeon kontynuuje: Wybacz, Panie mój! jakże wybawię Izraela? Ród mój jest najbiedniejszy w pokoleniu Manassesa, a ja jestem ostatni w domu mego ojca»
Anioł mu odpowiada rzetelnie, kompletnie i wyczerpująco: «Ponieważ Ja będę z tobą, pobijesz Madianitów jak jednego męża»
OSOBA 4
Jak w naszym życiu przychodzą trudności, kłopoty, jak krzyż dnia codziennego zaczyna nas przytłaczać na usta aż cisną się te słowa: Gdzie jesteś Boże, dlaczego nic nie zrobiłeś, dlaczego nie zapobiegłeś tej tragedii, gdzie jesteś Boże??? Gdzie bo tu przy mnie cię nie ma, nie widzę cię, nie czuję twojej obecności, mój rozum Cię nie ogrania, nie rozumie twoich dróg, moje serce cię nie doświadcza, nie bije mocniej gdy jestem w kościele, w moim życiu wiary zaczyna brakować, ludzie którzy mnie otaczają przestają wierzyć w cokolwiek, ci którzy deklarują się jako wierzący też popadają z beznadzieję i rozpacz. Gdzie zatem jesteś Boże? Deklarujesz, że jesteś ze mną, przy mnie, błogosławisz mi na każdej Mszy świętej, obdarzasz łaską i oczekujesz, żebym jak Abraham wbrew nadziei, wbrew rozsądkowi, wbrew okolicznościom i często wbrew otoczeniu uwierzył/ uwierzyła nadziei.
Taką samą wiarą musiała się wykazać Maryja – jak Archanioł Gabriel przekazał jej Twoją wolę Boże, że zostanie matką Syna Bożego za sprawą Ducha Świętego. Maryja również jest dzielną wojowniczką walczącą o świętość swoją i osób które postawiłeś na jej drodze życia. Ona staje się nie tylko Matką Kościoła Świętego ale i Matką wiary, wbrew nadziei, wbrew rozsądkowi uwierzyła nadziei, że stanie się Matką Syna Bożego. Stojąć pod krzyżem, na którym zabito jej jedynego Syna, wbrew nadziei uwierzyła nadziei, że spełnia się Wola Boża.
w chwili ciszy rozważmy w naszym życiu, jak wygląda droga wiary, z naszego rozumu do serca. Cóż w naszym życiu znaczą te słowa wbrew nadziei uwierzyć nadziei. A może jesteśmy dziś tu i głęboko w sercu, głęboko w duszy krzyczymy Gdzie jesteś Boże? Tyle lat Cię proszę o pomoc, o interwencję, o nawrócenie mojej rodziny, o zdrowie, o pracę, o dobrego męża, o dobrą żonę, o dar rodzicielstwa, o to by mąż/ojciec/ żona/matka/ dzieci wrócili z delegacji do domu, a tu nic. Gdzie jesteś Boże, czemu innych wysłuchujesz, ludzie dają takie piękne świadectwa a w moim życiu nic. Gdzie jest to Twoje błogosławieństwo dla mnie, w moim życiu.
cisza ok 5 min
OSOBA 5
Powołanie Dawida (1Sm 16, 1-13)
Z taką modlitwą możemy również utożsamić króla Dawida. Przyjrzyjmy się Bożemu błogosławieństwu jego w życiu.
Pismo święte przedstawia nam Dawida jako człowieka zapomnianego przez Boga w miejscu na krańcu świata daleko od Jerozolimy daleko od miejsca świętego.. Częstochowy… Niepokalanowa.. A może Fatimy czy Medjugorie.. W beznadziejnej pracy, zapomnianego przez rodzinę… A tu Bóg w postaci swojego proroka Samuela odnajduje zapomniane przez świat Betlejem i zapomnianego przez świat i rodzinę. Zwykłego prostego pasterza. I namaszcza go na króla. Dawid staje się symbolem i wzorem modlitwy. W czasie gdy w jego życiu trwa burza i kłębią się czarne chmury wielbi Boga, wierzy nadziei wbrew nadziei.
OSOBA 6
Boże prosimy Cię o łaskę i światło w rozpoznawaniu Twojej Woli. Przede wszystkim, szczerze z otwartym sercem przepraszamy.
Będziemy powtarzać: Przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy, że tyle razy modliliśmy się i skarżyliśmy się do Ciebie, by odsunąć swój krzyż nie rozpoznając, że to jest mój własny Krzyż – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy, że nie modliliśmy się o siły, by krzyż podnieść i nieść, tylko ze strachu chcieliśmy uciec – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy za rozpaczliwie modlitwy, w których nie chcieliśmy pić własnego kielicha – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy, że nie mamy tyle pokory, by podnieść i pić swój kielich – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy, że ze strachu od razu zrzucaliśmy krzyż na Twoje ramiona – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy, że nie przyznaliśmy się, że to mój własny krzyż i obarczyliśmy cudze barki by niosły nasz krzyż – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy za brak wiary, że Ty Jesteś naszym Panem i Zbawcą miłością i miłosierdziem, który za nas przeszedł mękę i krzyż – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy za brak zaufania w twoją opatrzność, zaufania, że czuwasz nad naszym życiem, że to co nas spotyka jest z Twojej Woli i Twojego dopustu – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy, że zgubiliśmy własny krzyż i nie wiemy gdzie on jest – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy, że zboczyliśmy z naszej drogi na Golgotę, z naszej drogi do raju wiecznego – przepraszamy Cię Panie Jezu
- przepraszamy za każdą zmarnowaną łaskę, za każdy zmarnowany sakrament – przepraszamy Cię Panie Jezu
OSOBA 7
Św. Paweł w Liście do Rzymian stwierdza wyraźnie, że sposobem na poznanie woli Bożej jest rozumna służba Boża i pisze:
A zatem proszę was, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście dali ciała swoje na ofiarę żywą, świętą, Bogu przyjemną, jako wyraz waszej rozumnej służby Bożej. Nie bierzcie więc wzoru z tego świata, lecz przemieniajcie się przez odnawianie umysłu, abyście umieli rozpoznać, jaka jest wola Boża: co jest dobre, co Bogu przyjemne i co doskonałe (Rz 12, 1-2).
Pani Jezu, wierzymy i ufamy Tobie. Wraz ze św Pawłem prosimy daj nam światło, abyśmy coraz bardziej umieli rozpoznawać wolę Naszego Ojca Niebieskiego, abyśmy wiedzieli czym jest nadzieja naszego powołania. W naszym życiu, wśród ludzi, których stawiasz na naszej drodze, w naszej rodzinie, naszej pracy, w naszych codziennych krzyżach. Daj nam światłe oczy serca, byśmy umieli rozpoznać Wolę Twoją w naszych intencjach zanoszonych do Ciebie w modlitwie. Otwórz nasze uszy i serca, byśmy potrafili usłyszeć Twój głos, Twoją odpowiedź na nasze pytania, odpowiedź na pytanie co mam czynić.
OSOBA 8
Powołanie Elizeusza (1 Krl 19, 15-21)
Inaczej wygląda Boże błogosławieństwo w życiu Elizeusza. Pismo święte przedstawia go nam jako pracowitego rolnika, Bóg powołuje go do swojej służby zwykłego dnia, podczas gdy Elizeusz orze pole, przy pracy, w ciągu normalnego, zwyczajnego dnia.
Eliasz zrzuca na Elizeusza swój płaszcz, symbol swojej funkcji sługi Bożego. Tym gestem Elizeusz został powołany do sprawowania świętego urzędu prorockiego. Płaszcz staje się zatem symbole Bożego powołania do służby, symbolem powołania do dzieła Bożego, symbolem pobożności, poświęcenia i oddania.
Gdy Eliasz odchodzi pozostawia Elizeuszowi swój płaszcz, i swoją misję. Bez względu na doświadczenie Boga i cuda jakie Elizeusz widział potrzebował wiary. Gdy bierze do ręki płaszcz Eliasza i uderza w wody Jordanu, nic się nie dzieje. A dosłownie przed chwilą, gdy ten sam gest uczynił Eliasz wody się rozdzieliły i przeszli na drugą stronę po suchym lądzie. Elizeusz modli się tymi słowami:Gdzie jest Pan, Bóg Eliasza i powtarza gest uderzenia płaszczem o wody Jordanu. A one rozdzieliły się w obie strony. Życie wiary Elizeusza jest cudowne, towarzyszy wielkiemu prorokowi Eliaszowi, jest świadkiem cudów i znaków, modli się wraz z Eliaszem, ale nie zna Boga, Bóg jest Bogiem Eliasza a nie jego. Nie modli się gdzie jesteś Boże mój, ale gdzie jest Bóg Eliasza. Jest świadkiem/sługą może nawet niewolnikiem ale nie jest synem Bożym, nie jest oblubieńcem, oblubienicą Ducha świętego. Ale Bogu to nie przeszkadza na słowa modlitwy wody się rozstępują, dzieje się cud.
OSOBA 9
Elizeusz potrzebował wiary, my potrzebujemy wiary, potrzebujemy, ale nie mamy odwagi, śmiałości by modlić się słowami Gdzie jesteś Boże Abrahama, Boże Gedeona, Boże Eliasza, Gdzie jesteś Boże Ojcze Jezusa Chrystusa naszego Pana i Zbawiciela. Gdzie jesteś mój Boże, gdzie jesteś Mój Ojcze Niebieski, Stwórco mojej duszy nieśmiertelnej? Gdzie jest to moje błogosławieństwo? Świadomie prosimy Cię dziś Boże Ojcze Nasz o twoje błogosławieństwo dla każdego z nas indywidualnie, dla naszej wspólnoty, dla naszych rodzin. Pobłogosław nam Boże.
Ufni w Boże Miłosierdzie prośmy dobrego Boga, by pokazał nam miejsce, w którym rzeczywiście jesteśmy i w którą stronę mamy ruszyć ku Niemu, ku Bogu. W naszym, życiu wiary narodził się nasz Zbawiciel Jezus Chrystus, by w naszym życiu na nowo narodziła się Miłość, Radość, Pokój. Jezu ufam Tobie.
Nowenna